Kolumbijskie zwyczaje

Jednym z głównych powodów, dla których podróżowanie jest bardzo ciekawym doświadczeniem, jest możliwość poznania różnych zwyczajów na całym świecie. Również w Kolumbii, gdzie w zależności od regionów (Karaiby, Pacyfik, Los Llanos, Los Andes i Amazonía) każda społeczność zachowuje swoje tradycje z pokolenia na pokolenie. Jednak są też zwyczaje wspólne dla wszystkich Kolumbijczyków. Poniżej omówimy niektóre z nich.

Kolumbia jest optymistą

Kolumbia jest jednym z najszczęśliwszych i optymistycznych krajów na świecie, więc nie jest zaskakujące, że Kolumbijczycy charakteryzują się otwartymi i wesołymi ludźmi, którzy kochają zabawę i dobrą rozmowę. Radość życia łatwo docenić w predyspozycjach do imprezowania, które mają w dowolnym momencie.

Obraz | Pixabay

Do bogatych arep!

To typowe kolumbijskie danie jest spożywane o każdej porze dnia iw każdym regionie kraju jest przyrządzane w jeden sposób, chociaż wszystkie mają wspólną podstawę: kukurydzę.

Kolumbijskie wybrzeże ma bardzo wyjątkową arepę, jajeczną. Dzięki umiejętnemu i delikatnemu przygotowaniu uzyskuje się chrupiące smażone ciasto kukurydziane wypełnione gotowanym jajkiem. Pyszne! Paisowie ze swojej strony gotują najbardziej znaną arepę: zrobioną z płaskiej, białej kukurydzy, której może towarzyszyć dowolny składnik (ser, chorizo, jajecznica, fasola…). Dużą popularnością cieszy się również arepa de choclo ze słodszej kukurydzy, podawana ze świeżym serem i masłem.

Jednak najbardziej osobliwą arepą jest santandereana, która jest przygotowywana z popiołu drzewnego rozpuszczonego w wodzie, żółtej kukurydzy, juki lub posiekanej skórki wieprzowej. Ale jest wiele innych, nieskończona lista, więc najlepiej je wypróbować.

Tinto

W Kolumbii, gdziekolwiek się wybierasz, znajdziesz arepas i tinto (lub filiżankę czarnej kawy). I to właśnie ten kraj amerykański jest czwartym producentem kawy na świecie i pierwszym, gdy mówimy o miękkości ziaren.

Opakowanie autentycznej kolumbijskiej kawy może być najlepszą pamiątką, jaką można zabrać z Kolumbii. Za każdym razem, gdy nalewasz sobie filiżankę, poczujesz jej pyszny aromat.

Obraz | Pixabay

Boże Narodzenie

Boże Narodzenie to jedno z świąt obchodzonych z największym entuzjazmem w Kolumbii. Od 16 listopada wszystkie domy, sklepy i biura są udekorowane, aby rozpocząć celebrację nowenny. W Kolumbii zwyczajem jest wspomnienie dziewięciu dni podróży Maryi i Józefa przed narodzinami Jezusa z kolędami, kremami i pączkami. Czemu nie? Również z rumbitą z brandy.

Inną tradycją Kolumbii związaną z tymi datami jest to, że prezenty przynosi Dzieciom Boże Narodzenie w nocy 24 grudnia, a nie Święty Mikołaj, jak w innych krajach.

Z drugiej strony miasta zapalają piękne lampy z różnymi motywami dekoracyjnymi, a nawet walczą o nagrody. Stało się to nawet atrakcją turystyczną.

Świeca

Kolumbia określa się jako państwo świeckie, ale w praktyce jest to bardzo katolicki kraj, którego uroczystości obracają się wokół tej wiary, takie jak Dzień świec, kiedy od 7 do 8 grudnia o świcie cały kraj zapala świece i lampiony ku czci Niepokalanego Poczęcia.

W jakiś sposób ta uroczystość wyznacza początek okresu Bożego Narodzenia i wielu świętuje to wydarzenie dobrą zabawą.

Coś do świętowania?

W Kolumbii każda wymówka jest dobra, aby spotkać się z przyjaciółmi lub rodziną i tańczyć do białego rana z kieliszkiem brandy w dłoni. Jest to bardzo ceniony w kraju likier anyżowy, podawany w shotach, do którego zwykle dołączana jest szklanka lodowatej wody na wypadek, gdyby pierwsze drinki okazały się mocne. Wtedy reszta nie jest już zauważalna.

A czym byłaby impreza bez muzyki? Kolumbijczycy uwielbiają bawić ich rumbą, salsą, reggaeton, cumbią, vallenato i każdym innym rytmem, na którym można tańczyć, aby dobrze się bawić.

Sport narodowy

Tak jak piłka nożna budzi pasje, będąc sportem królewskim w wielu krajach, tak w Kolumbii kolarstwo jest sportem narodowym kiedy kolumbijscy rowerzyści podróżują po drogach świata. Czy przy okazji Giro, Tour czy Vuelta, kraj zatrzymuje się.

Mówiąc o sportach narodowych, shuffleboard jest bardzo ważnym zajęciem dla Kolumbijczyków. Polega na wrzuceniu cisa do miski, w której knoty prochowe umieszczone są w znacznej odległości. Zwycięzcą zostaje uczestnik, który wykona największą liczbę najważniejszych punktów i zdobędzie pierwsze 27 punktów.

Czy znasz te zwyczaje Kolumbii? Który z nich najbardziej Cię zaciekawił? Czy są inne osoby, którymi chcesz się podzielić?


Zostaw swój komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*

*